SZPITAL W KRYNICY-ZDROJU. CZY RADZI SOBIE Z PANDEMIĄ?
Wirus Covid 19 stał się poważną przeszkodą w działaniu licznych placówek, w tym szpitala w Krynicy-Zdroju. Jak jednak zobaczymy w poniższych akapitach, szpital ten niezaprzeczalnie należy do miejsc, którym nie tylko udało się podołać nowym wymogom związanym z pandemią, ale także nie stracić przy tym efektywności i skuteczności. Szpital w Krynicy-Zdroju funkcjonuje od 1955 roku. Lata doświadczenia, zaufanie pacjentów, znakomite wpisanie się w klimat oraz potrzeby uzdrowiska to tylko niektóre z wartych uwagi cech szpitala. Od kiedy koronawirus szaleje wokoło nas, zarząd szpitala w Krynicy nie stracił zimnej krwi. Odpowiedzialne, rozsądne decyzje sprawiły, że placówka była w stanie zapewnić bezpieczeństwo personelowi medycznemu i pacjentom.
Czego przede wszystkim potrzebował szpital w Krynicy-Zdroju? Minimalizacji zagrożenia powstania ogniska Covid 19. Wybierając odpowiednie narzędzie do walki z wirusem, szpital musiał zdecydować się na sprawne, wydajne rozwiązanie. Do takich bez dwóch zdań należy bramka dekontaminacyjna Sangate.